Londyn jesienią wyglądał jeszcze bardziej przytłaczająco niż przez resztę roku. Z nieba bez przerwy padał deszcz, a ulicami płynęły strugi wody. Ciemnowłosa kobieta od kilku dni mieszkała w tym mieście, a wszystko to miało na celu odnalezienie i zmuszenie do rozmowy Harry'ego Pottera. Niestety o ile mężczyznę udało się odszukać w przeciągu pierwszych kilku godzin, zważywszy, że każdy znał rozkład dnia bohatera narodowego i dyrektora Biura Aurorów, to już dyskretna rozmowa pozbawiona świadków chyba nie była możliwa. Cały czas Pansy próbowała zbliżyć się do bruneta, wpaść na niego chociaż na chwilę i przekazać ważne informacje. Dni mijały a Parkinson chciała już wrócić do siebie. Klinikę Malfoy'a traktowała jak swój dom. Nie miała na świecie innego miejsca, gdzie ktoś by na nią czekał, gdzie byłaby mile widziana. Jej nazwisko w magicznym świecie nie kojarzyło się dobrze. Jej rodzice byli skazani jako pierwsi na odsiadkę w Azkabanie. Pansy nie tęskniła za nimi. Nie miała szczęśliwych wspomnień związanych z rodzicami, którzy byli wierni Czarnemu Panu do samego końca. Nie zastanowili się nawet przez chwilę, kiedy w grę wchodził wybór pomiędzy dobrem córki, a służbą i oddaniem mrocznej idei. Jej życie nabrało jakiegokolwiek sensu, kiedy otrzymała pomoc od swojego przyjaciela. Draco, pomimo tego, że zrobił mały przekręt, zamknął ją w klinice, co uratowało ją przed losem rodziców, którzy sami pogrążyli ją swoimi zeznaniami. Dumnie i pewni tego, że córka chce się poświęcić w imię tego co jej wpajali potwierdzili, że była jedną z popleczników Voldemorta. Tylko nikt nigdy nie zapytał jej o to. Dzięki temu, że dziwnym zbiegiem okoliczności Draco i Narcyza zostali zrehabilitowani ich zeznania pomogły jej. Nigdy nie była Smierciożercą, nie miała Mrocznego Znaku. Nic nie traciła zgadzając się na uznanie jej niepoczytalną. Nic nie traciła, a wiele zyskała...
W tym dniu przechadzała się w pobliżu Ministerstwa Magii i czekała, aż Potter skończy pracę. Był to jedyny moment, kiedy były Gryfon był pozbawiony towarzystwa większej ilości osób. Kiedy dochodziła godzina siedemnasta, na ulicy zaczęli pojawiać się kolejni czarodzieje. Widać było, że bardzo starają się wtopić w tłum, lecz nie każdemu się to udawało. Pansy zachichotała na widok starszego, siwego mężczyzny w soczyście różowych spodniach i kwiecistej koszuli. Może i wyglądał jak mugol, ale taki, który przeniósł się na współczesną londyńską ulicę z lat siedemdziesiątych.
Wreszcie na horyzoncie pojawił się Harry Potter w otoczeniu kilku kolegów z pracy. Całe szczęście kolejno zaczęli się ze sobą żegnać i Potter został sam. Brzydka pogoda spowodowała, że szybko chciał ukryć się w swoim aucie zaparkowanym przy krawężniku.
- Przepraszam, czy możemy porozmawiać? - zatrzymał go miły kobiecy głos. Brunet spojrzał na młodą, ładną kobietę, która stała otulona płaszczem. Pomimo braku parasola wcale nie mokła, co mogło oznaczać, że nie była mugolką.
- Proszę mi wybaczyć, ale nie mam ochoty na wywiady. - odpowiedział Harry uśmiechając się przepraszająco. Twarz kobiety, na której pojawił się nieśmiały uśmiech wydawała mu się dziwnie znajoma. Musiał już ją kiedyś widzieć, nie wiedział tylko w jakich okolicznościach. Codziennie jednak zdarzał się ktoś, kto pracował dla jakiejś gazety i nagabywał go o kilka minut uwagi. Brunet po krótkim namyśle doszedł do wniosku, że pewnie stąd kojarzy brunetkę. Zapewne już się spotkali na jakiejś gali.
- Nie chodzi mi o wywiad. Ja w prywatnej sprawie. - powiedziała spokojnie Parkinson.
- Prywatnej? My się znamy? - zdziwił się mężczyzna.
- Znamy się ze szkoły, ale nie chodzi o mnie, a o moją przyjaciółkę. Chciałam porozmawiać o Hermionie, Potter. - wyjaśniła Pansy i na wspomnienie przyjaciółki uśmiechnęła się z sympatią.
- Harry! Harry! Zaczekaj! - wymianę zdań przerwał głos Weasleya, który podbiegł do przyjaciela. - Zabiorę się z tobą. - Potter tylko kiwną twierdząco głową.
- Skąd mam wiedzieć, że nie kłamiesz? - zapytał brunet nie zważając na obecność rudzielca.
- Wolałabym rozmawiać na osobności. - przyznała ciszej Pansy.
- Jeżeli chodzi o Hermionę to Ron ma prawo wiedzieć o wszystkim. Są narzeczeństwem. - zauważył Potter. - Ale powinnaś o tym wiedzieć skoro rzekomo się przyjaźnicie.
- Wiem. Ale to nie ona mnie tu wysłała tylko Draco Malfoy.
- Malfoy? - zdziwił się Harry.
- O co tutaj chodzi? Kim ty jesteś? I co się dzieje z Hermioną? - wtrącił się Ron.
- Możemy porozmawiać w bardziej ustronnym miejscu? - zapytała zrezygnowała Parkinson widząc, że nie pozbędzie się Weasleya.
- Chyba to dobry pomysł. Jedźmy do mnie. - zaproponował Potter i otworzył przed kobietą drzwi pasażera. Kiedy Pansy wsiadła do ciepłego wnętrza zauważyła, że panowie wymieniając ze sobą spojrzenia. Weasley był wyraźnie czymś niezadowolony. Potter zbagatelizował przyjaciela i usiadł za kierownicą. Za chwilę na tylnym siedzeniu pojawił się Ron.
Milczenie, które towarzyszyło trójce czarodziejów zostało przerwane dopiero w apartamencie Potter. Weasley szybko wszedł do salonu i nalał sobie szklaneczkę jakiegoś trunku. Czuł się jak u siebie. Harry jak przystało no gospodarza odebrał od kobiety płaszcz i zaprosił do środka. Kiedy Pansy usiadła na miękkiej kanapie zostało poczęstowana szklanką wody, o którą wcześniej poprosiła. Bardzo się stresowała tą rozmową, ale od niej w dużej mierze zależał los Hermiony.
- Wszystko w porządku? - zapytał troskliwie Harry widząc, że dziewczyna lekko się trzęsie.
- Trochę się stresuję. To nie będzie przyjemna rozmowa. - przyznała szczerze brunetka i wypiła całą zawartość szklanki.
- Spokojnie. Nic ci się przecież nie stanie. Nie wolno zabijać posłańca, nawet kiedy przynosi straszne wieści. - próbował rozluźnić atmosferę brunet. Trochę mu się udało, bo Pansy odetchnęła i obdarzyła go uśmiechem.
- Kim ty w ogóle jesteś? - odezwał się w końcu Ron. Jego ton nie należał do najprzyjemniejszych.
- Tak jak mówiłam jestem przyjaciółką Hermiony. - powtórzyła Pansy. - Nazywam się Pansy Parkinson.
- Parkinson? - powtórzył oschle Weasley. - Co ty możesz mieć wspólnego z Hermioną?
- Przyjaźnimy się. I jestem tutaj, bo mi na niej zależy. - wyznała.
- Dla nas też, ale... wybacz... nie wiedzieliśmy, że utrzymujecie ze sobą kontakt... - przyznał lekko speszony Harry.
- Rozumiem, nie należę do czarodziejów, których warto znać, ale...
- Tego nie powiedziałem. - zaprzeczył Potter.
- Miły jesteś Potter, ale taka jest prawda. - powiedziała spokojnie kobieta.
- Co chciałaś nam powiedzieć? - wtrącił się Weasley.
- Draco jest magomedykiem, który zajmuje się Hermioną. Prosił mnie, żebym odnalazła Pottera... - tutaj Pansy posłała uśmiech w kierunku bruneta, który on odwzajemnił. - i uzyskała kilka informacji. Oczywiście, gdyby i on chciał dowiedzieć się czegoś o stanie Hermiony to mogę odwdzięczyć się tym samym.
- Gdybym chciał? To oczywiste... - oburzył się Harry.
- Nie dla nas. Po ostatniej wizycie twojej narzeczonej stan Hermiony bardzo się pogorszył. - powiedziała z wyrzutem Parkinson.
- Wiemy, że jest z nią źle. Ginny nam wszystko powiedziała. - dodał Weasley.
- Nie wiem co wam powiedziała. Ale wiem co powiedziała Hermionie. Wiem, jak bardzo Hermiona cierpi przez was. I nie mogę na to patrzeć. - zdenerwowała się kobieta. - Dlatego tu jestem. - dodała.
- Nie rozumiem już nic. - powiedział Harry siadając zrezygnowany na kanapie koło kobiety.
- Może powinniśmy wezwać Ginny? - zaproponował Ron.
- To chyba najgorszy pomysł na jaki mogłeś wpaść Weasley. - zirytowała się Pansy co zdenerwowało również rudzielca. Aby załagodzić sytuację Potter starał się zwrócić uwagę na siebie.
- Dobrze, więc słucham. Czego chciałaś się dowiedzieć? - pytał Pansy.
- Czy zależy wam na dobru Hermiony? Bo jeśli nie to nie mam tu czego szukać.
- Oczywiście, że zależy. - powiedział Ron. - To ona nie chce mieć z nami nic wspólnego. Nie chce nas widzieć.
- Tak myślałam. - pokręciła z rezygnacją głową Pansy. - To wszystko nie prawda. Weasley to wszystko zmyśliła. Zmaknęła Hermionę w zakładzie, żeby się jej pozbyć. Teraz znęca się nad nią przy każdej wizycie, a wy nic sobie z tego nie rozbicie.
- Zdajesz sobie sprawę, że to poważne oskarżenie? - powiedział Potter.
- Tak. Ale czas poznać prawdę.
- długo mnie nie było, myślałam, że nie uda mi się nic napisać do majówki, ale chciałam się oderwać i zrobić coś przyjemnego, co zaskutkowało rozdziałem; dziękuję bardzo za nominację do Liebster Award - to wielkie wyróżnienie, gdyby kogoś interesowało to poniżej zamieszczam swoje odpowiedzi oraz pytania, nie trzymam się ściśle zasad i nominuję osoby, które wiernie trwają na moim blogu, czytają, komentują i podtrzymują na duchu, kiedy zawalam :) w każdym razie wiem, że zawsze są :)
Odpowiedzi:
1. Lubisz się uczyć?
Bardzo. Na studiach mam sprecyzowane
zajęcia humanistyczne i czasem brakuje mi kilku godzin matematyki czy biologii.
W szkole średniej byłam raczej prymusem – (drugie miejsce w szkole to coś
znaczy?) Teraz utrzymuję się także na wysokim poziomie. Uczę się tego czego
chcę, co lubię. Mam szczęście…
2. Jaki film możesz oglądać bez przerwy?
Trudno jest mi podać jakiś konkretny tytuł,
ale lubię odświeżyć czasem jakieś stare historie, z którymi wiążą się osobiste
wspomnienia. Nie potrafię odmówić musicalu, dramatu, komedii romantycznej.
3. Jaka jest twoja ulubiona książka?
Oho… coraz trudniej. Nigdy nie miałam
ulubionej książki… ciągle czekam na coś szczególnego.
4. Co jest ważniejsze: Być kochanym czy kochać?
Być kochanym…
5. Masz rodzeństwo?
Oj mam… młodszego brata, za którego i
którego mogłabym zabić… uroki miłości bratersko-siostrzanej…
6. Ulubione zwierzę?
Ulubionymi zwierzakami są oczywiście moje
maluchy – biała kotka i suczka yorka.
7. Gdzie chciałabyś/chciałbyś mieszkać?
Daleko od cywilizacji, w dziczy… moje
marzenie to Ameryka Południowa.
8. Ile masz lat?
24
9. Jaki typ książek najbardziej lubisz?
Typ, typ, typ…. Hmmm… łatwiej czego nie
lubię… historyczne, kryminały, sci-fi, reszta jak najbardziej na tak.
10. Ulubiona gra komputerowa?
Nie gram w gry. Chyba, że raz na jakiś czas
wpadnę w spiralę The Sims 3. Nie istnieję całą dobę, ale potem na kilka
miesięcy znów mam spokój…
11. Ulubiona potrawa?
Ryby… uwielbiam… brokuły… do wszystkiego…,
ale nie żebym się tak jakoś zdrowo odżywiała. Często chodzę na pizzę, czy
kurczaki…
Moje pytania:
1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
2.
Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub
chciałabyś się utożsamić? Dlaczego?
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś
wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym,
rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach
przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny
rytuał/dziwny zwyczaj?
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która
opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o
twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój? (stroje)
Nominuję:
(kolejność przypadkowa)
Sam-Wiesz-Kto
Villemo
LaFinDeLaVie HarryPotter
Wilk
Tsuki
Anka Cierocka
Favoshi
Oli Fajna
Cissy
Layls
Astoria
Lu Tua Cantante
Gisia
Avis
Courtney Ignatio
Ada Lumos
Hermione Granger
eska
...
i wiele innych :) jeśli kogoś skrzywdziłam to przepraszam, ale gdybyście chciały odpowiedzieć na pytania przeze mnie postawione będzie mi bardzo miło :) podrzucicie mi linki z odpowiedziami? nie po to zadaję pytanie, żeby nie znać odpowiedzi; zachęcam resztę czytelników również anonimowych do odpowiedzi w komentarzach, myślę, że pytania wyszły całkiem, całkiem :)
Katarzyna
Kurdę, w końcu ktoś coś zaczął robić w sprawie Ginny! Brawo Pansy!
OdpowiedzUsuńKrótki rozdział, ale świetny. Mam niedosyt i nie mogę się doczekać kolejnego :)
Tak, Pansy wkracza do akcji :D Bardzo dobrze, że ktoś się za to wziął. Może w końcu ta ruda małpa dostanie za swoje. Co do rozdziału, to jest oczywiście świetny.
OdpowiedzUsuńhttp://dramiona-la-fin-de-la-vie.blogspot.com/
1. Peleryna Niewidka, zawsze przyda się coś, dzięki czemu można się ukryć przed światem i ludźmi.
Usuń2. Elsa z Lodowej Krainy. Jest inna niż większość bohaterek bajek i jej postawa bardzo przypomina mi moją, zamknięte, nie wtajemniczając ludzi w swoje życie.
3.Rozmawianie ze zwierzętami. Od zawszę czuje z nimi dziwną więź i wiele bym dała, aby móc je rozumieć.
4. Gryffindor. Sama nie wiem, nie należę do osób tchórzliwych, a i dla prawdziwych przyjaciół jestem w stanie zrobić bardzo dużo. Nie łamie również danego słowa, bo moim zdaniem jest to karygodne.
5. Zapewne chciałabym dowiedzieć się jak najwięcej na jego temat, obejrzeć ta inną rzeczywistość i na pewno skombinować sobie jakąś pamiątkę.
6. Trudne pytanie, sama nie wiem, bo trochę tego jest. Jednak chyba największa obsesje mam na punkcie mycia rąk. Potrafię to zrobić kilka razy w ciągu naprawdę krótkiego razu, nie mówiąc o tym ile razy dziennie się tego nazbiera.
7. „Co ma być to będzie, a już będzie to trzeba się z tym zmierzyć.” Hagrid
8. Nie wydaje mi się. Wszystko ma na tym świecie granice, która są różne w zależności od osoby lub sytuacji.
9. „Jak przeżyć i nie wariować”.
10. Nie wydaje mi się, abym była na tyle barwna jednostka, aby ktoś zainteresował się moim życiem na tyle, aby nakręcić o nim film. Poza tym nie należę do osób szczególnie wylewnych i wątpią, abym podjęła się czegoś takiego jak ujawnienia wszystkich swoich mniejszych lub większych sekretów.
11. Żaden z tych okresów nie jest mi szczególnie bliski, ale jak bym musiała wybierać, to chyba podło by na lata 70.
Bardzo się cieszę, że w końcu rozdział jest, jest cudowny i czekam na kolejny na pytanka odpowiem tu bo nie mam innych kont :) Więc tak:
OdpowiedzUsuń1. hmm myślę, że peleryna niewidka , bo najbardziej by się przydała, jakichś rzeczy się dowiedzieć :) albo jakichś informację i można się stać niewidzialnym a to jest świetne.
2. Pocahontas, chociaż nie wiem czy to jest księżniczka , jakaś taka najbardziej normalna :) lubi różne ciekawe rzeczy , natura tak to jest to
3. Bardzo trudno wybrać, ale chyba w sumie najbardziej by, chciała się teleportować, bo to bylaby bardzo przydatna umiejętność, wiesz jest ci smutno chcesz od wszystkiego odpocząć i co teleportujesz się do Londynu na zakupy , od razu ci lepiej
4. Hm ja wiem coś pomiędzy Ravenclawem, a Slytherinem :) Ale chyba jednak Ravenclaw.
5. Poszła spotkać się z ludźmi , posłuchać ich opowieść, zagrać w quiddicha, pójść na pokątną
6. Potrafię czytać jedną książkę wiele razy, tak samo filmy.
7.HARRY, ZABIJĘ CIĘ, JEŚLI PRZEZ NICH ZGINIEMY! - Ron krzyczał jak ratowali Malfoya z pokoju życzeń
8. Fair play - wolę tą zasadę :)
9. Tsuki - muzyka, sport, woda - jak ma czas na to wszystko ?
10. Nie wiem nie znam hollywoodzkich gwiazd, wolałabym zagrać sama siebie :) <3
11. chyba średniowiecze- bo na czarno :)
To już chyba wszystko, odpowiedzi są niektóre dziwne, ale cóż hah taka jestem :)
Serdecznie pozdrawiam i czekam na kolejny rozdział,
Tsuki love <3
dzięki za odpowiedzi :)mam nadzieję, że było przy tym trochę zabawy, bo o to chodziło :) cytat świetny! akurat o nim nie pamiętałam, no i sama też zdecydowanie wybrałabym strój średniowieczny, chociaż może nie ze względu na kolor, a ogólne zainteresowania
UsuńByło, ponieważ bardzo fajne pytanka wymyśliłaś i wgl dzięki za nominację. :)
UsuńTsuki <3
Nie mogę się doczekać rozmowy Pansy, Weasleya i Harry'ego :) Znowu wszystko dobrze - stylistycznie, ortograficznie i ortograficznie. Jeśli chodzi o opis Londynu - idealnie uchwyciłaś pory roku w tym magicznym miejscu. Jeśli chcesz wiedzieć skąd lepiej to wiem, zajrzyj na moje odpowiedzi, a tam na pewno się dowiesz. Co do tematu, nie rozumiem ostatniego pytania [śmiech]. Moje odpowiedzi (oprócz tej nieszczęsnej jedenastki): http://gdy-poczujesz-sens-milosci.blogspot.com/2014/04/liebster-award.html :)
OdpowiedzUsuńWracając do rozdziału - naprawdę wyczułam oschłość Ronalda. Nie lubię tego na blogach. Rozumiem, że zmieniłaś zachowanie - nawet w 100%, ALE. Ron pomimo tego wszystkiego jest dość wybuchowy, a oprócz tego dość często zmienia zdanie... Ale twój Ron jest na pewno niekanoniczny, więc nie ma o czym mówić!
Pozdrawiam i życzę weny,
Cissy.
Jak zawsze boski rozdział :) Niech Ron i Harry w końcu reagują :D
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ginny będzie miała porządną nauczkę. brakowało mi Hermiony i Draco, ale wiem, że taki rozdział był konieczny, więc spoko :D
Pozdrawiam i weny życzę :)
U mnie nowa miniaturka :) Mam nadzieję że się spodoba.
Usuńhttp://nie-oceniaj-po-pozorach-dramione.blogspot.com/2014/04/qidditch.html
Rozdział super!
OdpowiedzUsuńNareszcie coś zaczyna się dziać w związku z kłamstwami Ginny. Mam nadzieję, że Pansy uświadomi Harrego i Rona jaka jest panna Wesley naprawdę. Cały czas na to czekam ;)
Pozdrawiam ;) I moje odpowiedzi:
1.Pelerynę niewidkę – czasem dobrze jest zniknąć na chwilę z pola widzenia ;)
2.Hmm, ciężka sprawa ale chyba najbardziej pasuje mi Bella z „Pięknej i Bestii” (choć wiem że ona nie była księżniczką). Bardzo podobał mi się jej charakter i postrzeganie świata.
3.Zdecydowanie teleportacja ;) w dzisiejszych czasach możliwość takiego przemieszczania to jest to.
4.Slytherin – chyba posiadam najwięcej cech charakteru związanych z tym domem
5.Na pewno chciałabym zobaczyć mecz Quidditch`a i odwiedzić Miodowe Królestwo ;)
6. Na wszystkie egzaminy i podobne temu rzeczy ubieram zawsze te same kolczyki ;)
7. "-Trzy ataki dementorów w ciągu tygodnia, a Romilda Vane zapytała mnie tylko, czy to prawda, że masz na piersiach wytatułowanego hipogryfa.
Ron i Hermiona ryknęli śmiechem. Harry zlekceważył ich.
-Co jej powiedziałaś?
-Że nie hipogryfa, tylko rogogona węgierskiego. – odpowiedziała Ginny - To o wiele bardziej pasuje do macho.
-Dzięki. – Harry wyszczerzył do niej zęby. – A co jej powiedziałaś o Ronie?
-Że ma pufka pigmejskiego, ale nie powiedziałam gdzie.
Ron spojrzał ze złością na Hermionę, która tarzała się ze śmiechu.”
8.Raczej tak ;)
9. Historia jednego istnienia.
10. Szczerze mówiąc nie interesuję się zagranicznymi gwiazdami więc ciężko powiedzieć, ale z tych co kojarzę to raczej żadna ;)
11.Zdecydowanie średniowiecze.
hahaha.... boski cytat :D coraz bardziej upewniam się, że potrzebuję kolejnej lektury kilku ostatnich tomów serii HP
UsuńHej.:)
OdpowiedzUsuńRozdział jest fajny. Dobrze, że Pansy odnalazła Pottera i zaczęła wyjawiać mu prawdę. Mam nadzieję, że teraz wiele rzeczy się wyprostuje, a Ginny pójdzie do diabła ( i wcale nie chodzi mi o Blaise'a Zabiniego.:))
Pozwolisz, że odpowiem w komentarzu na zadane przez Ciebie pytania? Bo na swoim blogu zawitam dopiero po maturze.:))
1. Kamień wskrzeszenia. Niedawno straciłam ważną dla mnie osobę i chciałabym mieć możliwość wyjaśnienia z nią kilku spraw, spędzenia jeszcze paru chwil.
2. Mówiąc szczerze to zawsze utożsamiałam się z Królową Śniegu, ale jeśli chodzi o disneyowską księżniczkę to myślę, że Kopciuszek. Dlaczego? Bo jestem kocmołuchem, który zamienia się w piękność tylko przy specjalnych okazjach.:D
3. Wybrałabym zdolność rozumienia i rozmawiania w każdym języku świata. Uwielbiam poznawać nowe kultury i języki, a wątpię, że przez całe życie opanuje je wszystkie.:)
4. Slytherin. Spryt, dążenie do własnego celu, zdolność udawania. To chyba wystarczające cechy potrzebne by się tam dostać, nieprawdaż?
5. Och, trudne pytanie. Jak chciałabym spędzić ten dzień? Mam coś w sobie z Hermiony. Na pewno chciałabym dostać się do wielkiej biblioteki z mnóstwem magicznych ksiąg i przeczytać ich jak najwięcej.:) Oczywiście nie pogardziłabym spotkaniem z przystojnym czarodziejem.:))
6. Moja największa fanaberia.. To chyba to, że od czasów gimnazjum (czyli od dokładnie trzech lat) nie zakładam innych ubrań niż czarnych. Zupełnie nie wiem dlaczego.:D Po prostu lubię być mroczna.
7. Mam trzy.:)
"Widzisz, można istnieć bez duszy, jak długo działa mózg i serce. Ale nie ma się świadomości samego siebie, żadnych wspomnień... nic. I nie ma żadnej szansy na ozdrowienie. Po prostu się... istnieje, i tyle. Jak pusta muszla. A duszy nie ma... jest stracona na zawsze. " Harry Potter i Więzień Azkabanu
"Zagłuszanie bólu na jakiś czas sprawia, że powraca ze zdwojoną siłą" Harry Potter i Czara Ognia
"(...) czas nigdy nie spowalnia biegu, kiedy czeka nas coś nieprzyjemnego... " Harry Potter i Czara Ognia
8. Jak najbardziej. Czasami miłość to również plac boju. Są przegrani i zwycięzcy. Kaci i ich ofiary.
9. Myślę, że to będzie " Ścieżka mroku"
10. Keira Knightley. To moja ulubiona aktorka i mamy bardzo podobne oczy.:) Myślę, że doskonale odegrałaby moją wredotę.:P
11. Ojej.. Muszę przyznać, że jestem rozerwana między średniowieczem, a latami 20, 30 XX wieku. W średniowieczu podoba mi się surowość stroju, w latach dwudziestych, trzydziestych, czterdziestych prostota i minimalizm. Poza tym.. Jestem fanką czerwonych ust.:)
Mam nadzieję, że wyczerpująco odpowiedziałam na Twoje pytania.:) Dziękuję za nominację.:) To miłe.:)
Rozdział jest swietny.
OdpowiedzUsuńPansy uwielbiam Cię za Twoja odwage !
W końcu Harry i Ron dowiedza się prawdy ;]
Mam nadzieje,że nie przeszkodzi im w tym Ginevra ...
Dziękuję za nominację.
Jutro na nią odpowiem,bo dzisiaj brak czasu ;/
pozdrawiam ;*
Rozdzialik wspaniały <3 Mimo wszystko wydaje mi się, że to jeszcze za wcześnie, Harry i Ron nie dowiedzą się prawdy, bo zaraz do pokoju wpadnie Ginny xD
OdpowiedzUsuńDziękuję baaaardzo za nominację, jestem zaszczycona ;3 Pytanka bardzo ciekawe!
Pozdrawiam i życzę mnóstwo weny oraz czasu!
dark-family-dtb.blogspot.com
1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
UsuńPeleryna niewidka! Zmarłych powinno się zostawić w spokoju, a czarna różdżka jakoś mnie nie ciągnie xD Z peleryną mogłabym się wszędzie ukryć itp. :D
2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić?
Dlaczego?
Chciałabym być Roszpunką z Zaplątanych ;3 Ona była cudowna! Wiało od niej taką pozytywną energią. Była życzliwa i w ogóle ^^
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
Teleportacja... - Zawsze myślę o niej kiedy muszę przebyć jakąś długą i męczącą drogę. Z taką umiejętnością mogłabym być wszędzie :3
Przydałoby mi się także rozumienie zwierząt. Spędzam z nimi dużo czasu i czasem chciałabym wiedzieć o czym myślą te stworzonka :)
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
Nie mam pojęcia :D Myślę, że mam w sobie coś co mogłoby mnie zaklasyfikować do każdego z domów xD Tiara przydziału miałaby chyba problem :D
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
Chciałabym pójść do Hogsmade. Napiłabym się piwa kremowego ;3 Potem poszłabym do Pokoju Życzeń (nie mam pojęcia co bym sobie wymyśliła, ale z pewnością czas tam spędzony nie byłby stracony!)... A potem biegałabym po Hogwarcie i znalazłabym sobie fajnych znajomych... (chyba wszyscy wiedzą o kim tu może być mowa ^^)
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
Wariat nie wie kiedy świruje, prawda? Wydaje mi się, że jestem normalna ale jak u każdego z pewnością można się u mnie doszukać czegoś dziwnego xD
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
"To nasze wybory ukazują kim tak naprawdę jesteśmy, o wiele bardziej niż nasze zdolności"
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
Może nie powinno tak być ale chyba tak właśnie jest :D Do do czego posuwają się ludzie w takich sytuacjach jest przerażające :P
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
Wymyślenie odpowiedniego tytułu jest chyba najtrudniejszą rzeczą xD
1001 sposobów na spędzenie dnia
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
Eh... fajne te pytanka ale dlaczego takie trudne? Możemy założyć, że to ja byłabym tą wspaniałą Hollywoodzką gwiazdą? :D
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój? (stroje)
Podobają mi się strasznie suknie z średniowiecza ^^ Byłabym królewną! :3
Rozdział wspaniały, ale jak to ja mam w zwyczaju , muszę ponarzekać. Tak, więc... czemu taki krótki!! W końcu Harry i Ron przekonają się, że Ginny święta nie jest i może to w jakiś sposób pomoże Hermionie :) Nie mogę doczekać się kolejnego, życzę dużo weny i zapraszam do mnie <3
OdpowiedzUsuń- http://bring-me-to-life-dramione.blogspot.com/
Aaa i dziękuję za nominację <3
UsuńKończenie w takim momencie powinno być karalne bo szkodzi zdrowiu :-) Rozdział jak zawsze świetny aż miło, Pensy jak zawsze genialna nadal mam nadzieje że pocieszy Harrego po oszustwie Ginny :-) Co do zachowania Rona to jak by nie było wiedział o zachowaniu Ginny :-) Już nie mogę się doczekać zwierzeń Pandy. Pozrawiam Agfa :-)
OdpowiedzUsuńPansy u mnie punktuje ♡ Ron, Ron, Ron.. tak bardzo nie lubię go z Hermioną, ale on jest tak słodko nieporadny i głupiutki.. jak Kubuś Puchatek ♥ Ginny.. zrobiłabym jej coś.. coś bardzo złego, bolesnego i traumatucznego.. na pytania chętnie odpowiem, jeśli mogę, bo są na prawdę Ciekawe, ale to raczej w wolnej chwili, jak już będę miała dostęp do komputera ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i czekam na kolejnu rozdział ♥
ależ oczywiście, czekam na odpowiedzi :)
UsuńŚwietny rozdział, Pansy jest cudowną przyjaciółką :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wszystko wytłumaczy Harry'emu i Ronowi.
Czekam na kolejny.
M.
Miejmy nadzieję, że w końcu Ginny dostanie za swoje. A Ron jak zwykle robi z siebie głupka. To chyba u niego standardowe.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejną część.
Pozdrawiam :3
Avis.
1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
Wydaje mi się, że wybrałabym Pelerynę Niewidkę. Nie chciałabym mieć najpotężniejszej różdżki. Uważam, ze taka różdżka w ogóle nie powinna istnieć. Tak samo jest z Kamieniem Wskrzeszenia. Wydaje się on być interesującym insygniem jednak myślę, że umarłych powinniśmy zostawić w spokoju, chociaż chciałoby się aby do nas wrócili.
2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić?
Dlaczego?
Najbardziej odpowiednią księżniczką disneyowska dla mnie będzie Pocahontas i Merida. Odkąd pamiętam Nigdy nie stroiłam się na wzór księżniczek. Lubię Pocahontas za jej prostotę, ciągłe przebywanie na łonie natury - co jest do mnie bardzo podobne. Natomiast z Meridą łączy mnie łucznictwo i odbiegnie od ustalonych zasad czy reguł.
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
Chciałabym mieć z każdej po trochę. Nie potrafię wybrać tylko jednej.
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
Jeśli wierząc moim przyjaciołom jak opisują moje cechy charakteru to z pewnością trafiłabym do Slytherinu. :3
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
Jako że uwielbiam każdy rodzaj sportu i książki, to na pewno poszłabym do biblioteki i chciałabym przeczytać wszystkie książki ale chciałabym też zagrać w Quiddicha. Oczywiście zwiedziłabym cały zamek, chatkę Hagrida, Hogsmeade, Ministerstwo Magii. Wiele rzeczy jest do zrobienia w magicznym świecie. Chyba nie starczyłoby mi czasu. :(
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
Co jakiś czas chodzę do lodówki, otwieram ją i przeglądam pomimo, ze nie jestem głodna. :D
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
"Twoja matka oddała za ciebie życie. Jedyną rzeczą, której Voldemort nie potrafi zrozumieć, jest miłość."
"Jeśli sądzisz, że w dobie komputerów sztuka czytania zanikła, zwłaszcza wśród dzieci, to niezawodny znak, że jesteś MUGOLEM!" - jak byłam młodsza zawsze się cieszyłam, że nie jestem mugolem bo czytam dużo książek ;3
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
Chyba tak. Pomimo tego, ze niektóre chwyty bardzo ranią.
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
Strasznie ciężko jest wymyślić coś na poczekaniu ale wydaje mi się, że nosiłaby tytuł: "Nieudany plan Boga".
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
Szczerze mówiąc to nie mam zielonego pojęcia. Liczyłabym chyba tylko na to, że jakiejś gwieździe spodobałby się scenariusz i moja postać, aby zagrać moją rolę w filmie.
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój?
Uwielbiam sukienki z epoki średniowiecza. Cały czas marzę o tym by ubrać się w taką suknię i zatańczyć w jakimś zamku na prawdziwym balu. :3
Dziękuję za nominację. Było mi niezmiernie miło odpowiadać na Twoje pytania. :D
Właśnie nominowałam Cię do LIEBSTER BLOG AWARD :)
OdpowiedzUsuńWszystkie pytania u mnie :) zapraszam
Otóż to, czas poznać prawdę Harry i zdemaskować tą flądrę;) Baaardzo podoba mi się taki obrót sprawy;) Szkoda tylko, że rozdział jest tak krótki;( Rozumiem jednak brak czasu. mam to samo;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za nominację;)
Pozdrawiam ciepło,
Villemo.
more-than-enemies-dramione.blogspot.com
A oto i odpowiedzi na Twoje pytania:
Usuń1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
- Zdecydowanie różdżkę! Pomyśl ile rzeczy można by naprawić za jej pomocą;)
2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić? Dlaczego?
- Hmmm...Nigdy nie chciałam być księżniczką;) Od zawsze wolałam czarownice;D Wybrałabym chyba Belle z "Pięknej i Bestii". To moja ulubiona bajka i bardzo lubię do niej wracać;) A poza tym, tak jak i Bell chce od życia czegoś więcej...że o miłości do książek nie wspomnę;)
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
- Chciałabym władać nad żywiołami...Choć umiejętnością porozumiewania się ze zwierzętami też bym nie pogardziła - kto wie, może wtedy łatwiej byłoby mi się dogadać z tym moim miauczącym, upartym, rudym sierściuchem;D
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
- Nie wiem, ale jeśli mogłabym wybierać to wahałabym się między Gryffindorem, a Ravenclawem.
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
- Zdecydowanie w Hogwarcie;) Listu niestety się nie doczekałam, ale nie przepuściłabym takiej okazji, aby spędzić tam chociaż jeden dzień. Odwiedziłabym też Olliwandera - no co, ciekawa jestem która różdżka najbardziej by do mnie pasowała;D
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
- Gadam do siebie...dość często mi się to zdarza;) Ale w momentach, gdy jestem zdenerwowana ta fanaberia jest bardzo pomocna;p
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
A. "- Och, jesteś prefektem, Percy? - zdziwił się jeden z bliźniaków.
- Dlaczego nam nie powiedziałeś? Nie mieliśmy pojęcia.
- Daj spokój, przecież pamiętam, że cos o tym wspominał - powiedział drugi bliźniak. - Raz... -Albo dwa... -Chwilę temu... -Przez cale lato..."
B. ''Mogę was nauczyć, jak uwięzić w butelce sławę, uwarzyć chwale, a nawet powstrzymać śmierć... Jeśli tylko nie jesteście bandą bałwanów, jakich zwykle muszę nauczać."
C. "- Ginny, nie nazywaj Rona palantem, nie jesteś kapitanem drużyny...
- No wiesz, tak często sam nazywałeś go palantem, że chciałam cię wyręczyć."
D. "- Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."
E. "To, że twoja wrażliwość uczuciowa mieści się w łyżeczce od herbaty, nie świadczy o tym, że wszyscy są tak upośledzeni." Hermiona do Rona
F. "(Fred i George) - Przejście dla dziedzica Slytherina, potężnego czarnoksiężnika! (...)
(Percy) - To wcale nie jest powód do śmiechu! (...)
- Zjeżdżaj, Percy - odpowiedział Fred. - Harry się spieszy.
- Tak, zasuwa do Komnaty Tajemnic na filiżankę herbaty ze swoim jadowitym sługą - dodał George, chichocząc."
G. (Oliver) - (...) Złap go [znicz] albo zgiń, próbując złapać.
- Więc bez szaleństw, Harry - mruknął Fred, puszczając do niego oko."
Heh mogłabym tak bez końca;D Aż mnie naszła ochota na przeczytanie tego wszystkiego kolejny raz;D
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
- Nie wydaje mi się...Ale co ja tam mogę wiedzieć o zabijaniu;p
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
- "Insomnia"
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
- Meryl Streep, mimo, że nie jesteśmy podobne...Choć pewnie jest już za stara, żeby grać 24- latkę;p Zrobiłabym casting i coś by się urodziło;)
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój? (stroje)
- Hmmm...średniowiecze! No i lata 20.;) Choć strojem Kleopatry, którą uwielbiam, też bym nie pogardziła;p
Mam nadzieję, że moje odpowiedzi usatysfakcjonowały Cię;)
Raz jeszcze pozdrawiam,
V;*
uśmiałam się czytając wybrane przez ciebie cytaty :) kwintesencja potterowskiego humoru :D a co do gadania do siebie, to wychodzę z założenia, że dobrze czasem porozmawiać z kimś inteligentnym ;)
UsuńI do tego pokłócić się z kimś na swoim poziomie, prawda?;D
UsuńTo samo odpowiadam swojemu kotu, gdy patrzy wtedy na mnie, jakby zastanawiał się, czy jego niewolnik od karmienia i głaskania się popsuł;D
Zadałaś bardzo interesujące i niebanalne pytania, to dlatego;)
dzięki, starałam się, bo inaczej nie miałoby to najmniejszego sensu :)
UsuńWspaniały rozdział.
OdpowiedzUsuńTroszkę szkoda,że nie było Draco i Hermiony ;(
No, nareszcie ktoś przemówi do rozsądku Harremu i Ronowi.
Jak można być tak głupim i nie zauważyć, że Ginny coś kręci.
Jestem ciekawa co będzie dalej.
Pozdrawiam
Hermione Granger
1.Zdecydowanie Pelerynę Niewidkę. Bardzo przydatne, gdy chce się kogoś przestraszyć lub podkraść kawałek ciasta czekoladowego ;P
2.Z Bellą. Tak jak ona uwielbiam czytać, podoba mi się jej imię, chciałabym kiedyś przeżyć przygodę, a książę w zamku przemieniony w bestię, którego może uratować tylko moja miłość to coś po prostu niesamowitego.
3.Czytanie w myślach, mogłabym sie dowiedzieć jakie będą pytania na sprawdzianie, kiedy będzie niezapowiedziana kartkówka... raj w szkole:D
4.Gryffindor albo Ravenclaw- czasami jestem porywcza, lubięsięuczyć i czytać książki, czasami lubię zrobić coś szalonego i kocham adrenalinę.
5.Nie wiem... zapewne starałabym się jak najwięcej zobaczyć i zapamiętać no i poznać jakiegoś przystojnego czarodzieja ;)
6.Jak się denerwuję nie mogę przestać myć rąk albo zębów, to mnie uspokaja ;D
7.Mam dwa cytaty- "Blizny mogą się przydać. Sam mam jedną nad lewym kolanem, jest doskonałym planem londyńskiego metra." – Albus Dumbledore, "Chciałem go zamienić w prosiaka, ale chyba jest już taką świnią, że bardziej się nie dało." – Hagrid
8.Może tak nie powinno być, ale zdecydowanie jest ;P
9.Zaskoczyłaś mnie tym pytaniem. Może coś na zasadzie- Dziwny przypadek nastolatki ;)
10.Nie mam zielonego pojęcia. Mam nadzieję, że któraś z gwiazd wogóle chciałaby mnie zagrać i potem oczarowała mnie swoją osobowością, jednak jak dla mnie mogłaby to być Lily Collins, albo moja kochana Emma Watson.
11.Sukienki zdecydowanie ze średniowiecza. Kojarzą mi się z "Władcą Pierścieni" i elfami. Takie długie, z rozszerzanymi rękawami, spinane paskami, po prostu magiczne.
Dziękuję za nominację. Fajne pytania.
Cześć i czołem !
OdpowiedzUsuńNa początku tak się ucieszyłam na wieść o nowym, świeżutkim rozdziale. !!!!
Pansy, nie daj się i powiedz im o tym co robiła ta żałosna imitacja kobieta, powiększająca sobie piersi tabletkami na szybki wzrost włosów !
Ale rączki daleko od Pottera !
On jest kogoś innego !
Cudowny, najlepszy , zarąbisty :*
Pozdrawiam
Layls
A teraz ogromnie dziękuję za nominację :)
UsuńOto moje odpowiedzi :
1.Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
- Myślę, że Pelerynę Niewidkę, ponieważ przez dłuższy czas będę musiała unikać niektórych osób, a ta Insygnia bardzo by mi przy tym pomogła :)
2. 2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić? Dlaczego?
-Uważam, że jestem bardzo podobna do Pocahontas, ponieważ ja też kieruję się własnymi zasadami i też posiadam swoją Babkę Wierzbę:).
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
- Wybrałabym czytanie w myślach, ponieważ dzięki temu wiedziała,bym co myślą o mnie inni oraz mogłabym pomagać im w rozwiązywaniu problemów, nawet jeżeli nie ,powiedzą mi o nich :)
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
- Oczywiście, że do Slytherinu, w końcu tam sami cudowni ludzie należą ! A teraz na serio, to do tego domu, ponieważ trzymam się własnych zasad łatwo manipuluje ludźmi i potrafię nieźle oszukiwać :)
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
- Udałabym się na Pokątną, do Magicznych Dowcipów Weasleyów :)
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
- Niestety, nie posiadam niczego takiego, ale mogę powiedzieć, że boję się biedronek :)
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
A.Ja nie szukam żadnych kłopotów. To kłopoty zwykle znajdują mnie. – Harry Potter
B.Szlachetni mężowie, niezmordowani w udzielaniu pomocy nowemu pokoleniu łamaczy prawa. – Fred Weasley
C.– Czy pamiętasz, jak mówiłem, że ćwiczymy zaklęcia NIEWERBALNE, Potter?
– Tak.
– Tak, proszę pana.
– Nie ma potrzeby zwracania się do mnie per pan, profesorze. - Severus Snape i Harry Potter
D. - Zawsze uważałem, że my z Fredem powinniśmy dostać ze wszystkiego P, bo sam fakt, że pojawiliśmy się na egzaminach, był powyżej oczekiwań."- George Weasley
E.- Przez cały ten czas ?
- Zawsze.~ Severus Snape i Albus Dumbledore
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
Jeszcze nie przeżyłam prawdziwej miłości, więc nie wiem, ale myślę, że tak :*
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
- Poradnik wariatki, czyli książka według wiecznego dziecka !
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
- Myślę, że Jennifer Lawrence, ponieważ jest znakomita i ma dystans do swojej osoby, a ja humor stawiam na pierwszym miejscu :)
11.
- Mój czas to lata 40., uwielbiam ten styl i filmy związane z tym czasem !
Mocno ściskam !!!!
Layls
Rozdział cudowny! Ciesze się że Pan udało się złapać Harrego, mam nadzieję że w końcu przejrzą na oczy. Czuję coś w powietrzu między Potterem i Pansy :D może to moja wyobraźnia, ale zawsze można pomarzyć ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny :*
I nawet nie wiesz jaką radość sprawiła mi Twoja nominacja! Szczerze, bardzo dziękuje :* Z Tobą i Twoim opowiadaniem będę zawsze :) Taki miałam wielki uśmiech na twarzy kiedy zobaczyłam tą listę i mój nick na jej początku :3
A teraz odpowiedzi na pytania:
1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
Chciałabym mieć kamień wskrzeszenia, ale myślę że zbyt bolesne było by dla mnie spotkanie bliskich mi osób. Czarna Różdżka jest bardzo przydatna, ale jakoś nie ciągnie mnie do władzy, poza tym ona bardzo psuje ludzi. Tak więc wybrałabym chyba pelerynę.. Spójrz, ile rzeczy moglibyśmy się dowiedzieć i usłyszeć o sobie, będąc nie widocznym. Bezcenne. Oczywiście przydała by się też do innych czynów szatańskich ^^
2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić? Dlaczego?
Tutaj powiem tak.. Bliska jest mi waleczna Merida. Też mam charakter buntowniczki i silną osobowość ;) Ale z drugiej strony urzeka mnie delikatność i piękno Belii :)
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego?
Dlaczego?
Ojej, strasznie trudny wybór.. Czytanie w myślach- zawsze o tym marzyłam, to jest coś co mogło by w życiu bardzo pomóc, oczywiście wykorzystywane, tylko na ważne potrzeby. Latanie to najcudowniejsze zjawisko na ziemi, Quidditch to pasja życiowa, chciałabym się poczuć przez chwilę jak ptak, po prostu zapomnieć o wszystkim i polecieć. Teleportacja była by mi bardzo przydatna, do szybszej komunikacji. Bycie nie widzialnym często ratowało by z opresji. Kocham zwierzaki więc dar ich rozumienia przyjęłabym chętnie. Dodatkowo poproszę o legilimencję i oklumencję. Także wszystkiego po trochu, i życie stało by się piękniejsze. Jestem dość nie zdecydowana xdd
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
Jestem w połowie Gryffonką- za odwagę, wierność i ducha walki i w połowie ślizgonką- za spryt, charakter i (jak trzeba) wredność xd
Przepraszam, ale nie udało mi się napisać wszystkiego w jednym :/ Wybacz długość, komentarzy ;)
Usuń5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
Na pewno odwiedziłabym Miodowe Królestwo, i z zapasem słodyczy udała się do Magicznych Dowcipów Wesley'ów, po małych zakupach, zwiedziłabym też Sklep u Zonka, a na koniec kupiłabym nową szatę u Madame Malkin, bo stara już wyszła z mody. Następnie po butelce, no może dwóch, kremowego piwa w dziurawym Kotle, odwiedziłabym "stare śmieci", czyli wybrałabym się do Hogwartu, znów ujrzeć wujcia Sev'cia i ucałować kochaną McGonagall, przy okazji skosztowałabym pysznych dropsów jedynego dyrektora :D A resztę dnia spędziłabym na błoniach w ramionach mojego Dracona, wieczorem udalibyśmy się na kolację do teściów, do Malfoy Manor ;) Taki mój plan na następny weekend xd
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
W sumie chyba nie mam takiego.. mój rytuał polega na tysięcznym czytaniu tomu HP ;)
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
Ohhh tutaj jest ich masa. Musiałabym przepisać całą serię ;) Napisze kilka z nich :
1. "Nie żałuj umarłych Harry, żałuj żywych, a szczególnie tych którzy żyją bez miłości"-A.Dumbledore,
B. "Jak przez nich zginiemy, to ja Cię zabije Harry!"R.Wesley
C."Lepiej umrzeć niż zdradzić przyjaciół" - S.Black
D."Śmierć będzie ostatni wrogiem który zostanie pokonany" - J i L. Potter'owie.
E. "Weasley minus 5 punktów bo się sprzeciwiasz, Potter Tobie też bo cię nie lubie i Tobie Longbothom bo koszulka ci wyłazi ze spodni" - D.Malfoy
F."Nie płacz Ginny przyślemy ci sedes z Hogwartu"-Bracia W. kocham to, tak bardzo :D
G. "-Przez te wszystkie lata?...
-Zawsze." S.Snape i A. Dumbldore
H. "Nie w moją córke suko" - M.Weasley
I. "Ciotka Petunia często mówiła, że Dudley wygląda jak Amorek, natomiast Harry często mówił, że Dudley wygląda jak prosie w peruce"Narrator
J."– Pan Lunatyk przesyła wyrazy szacunku profesorowi Snape'owi i uprasza go, by zechciał nie wtykać swojego długiego nochala w sprawy innych ludzi.
– Pan Rogacz zgadza się z panem Lunatykiem i pragnie dodać, że profesor Snape jest wrednym głupolem.
– Pan Łapa pragnie wyrazić swoje zdumienie, jak taki kretyn mógł zostać profesorem.
– Pan Glizdogon życzy profesorowi Snape'owi miłego dnia i radzi mu umyć włosy, bo kleją się od łoju" Huncwoci
K. "– Nie możecie tego zrobić bez mojej zgody, no i musielibyście mieć kilka moich włosów.
– No i w tym miejscu nasz plan się wali, to fakt – powiedział George – bo przecież nie zdobędziemy paru twoich włosów bez twojej zgody.
– No jasne, jest nas tylko trzynaścioro na jednego faceta, któremu na dodatek nie wolno użyć czarów, nie mamy szans – dodał Fred."
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
Teoretycznie tak,ale trzeba walczyć tak by nikogo nie skrzywdzić. Trzeba znać granice. Czasem po prostu trzeba odpuścić..
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
9. hmmm trudne pytanie.. nw może "Życie oczami młodej czarownicy", nie mam pojęcia czemu xd
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
10. Chciałbym żeby to była Demi Lovato, Selena Gomez, Lily Colins lub Emma Watson. Dlatego że wszystkie są do mnie w jakimś stopniu podobne. Wszystkie uwielbiam.
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój? (stroje)
11. jak dla mnie średniowiecze :D Podobają mi się te stroje po prostu ;) Ewentualnie ta delikatna elegancja- lata 40 ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Kocham,
SWK <3
Chyba trochę się zpóźniłam z czytaniem tego rozdziału, ale lepiej późno niż wcale jak to się mówi ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane, zabrakło mi Miony i Draco, ale to, że Pansy spotkała się z Potterem zdecydowanie zrekompensowało ten brak. No i krótko ;)
Mam nadzieję, że szybko pojawi się następny rozdział :D
Dannie
Rozdział jest cudowny, już się stęskniłam za dalszym ciągiem historii. Pansy to przyjaciółka od serca, taki jasny promyczek dla Hermiony, która chyba nie zdaje sobie sprawy, jakie ma szczęście, że trafiła na kogoś takiego w najtrudniejszym dla niej czasie. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy, spodziewałam się, że jeszcze potrzymasz w nas napięciu, miła niespodzianka. Nie mogę pojąć, jak Harry i Ron mogą być tak ślepi, nie rozumiem tego. Ginny jest jedną z moich ulubionych postaci z całej serii, ale zobaczenie jej w nietypowej odsłonie jest naprawdę ciekawe.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że wkrótce pojawi się coś nowego. Czekam, w każdym razie. :)
Nie mogę się oprzeć i odpowiem na pytania. A co mi tam. Są naprawdę ciekawe. :D
Usuń1. Które z Insygniów Śmierci chciałabyś mieć we władaniu? Dlaczego?
Pelerynę niewidkę. Ciekawi mnie, jak bliscy mi ludzie zachowują się innym towarzystwie. Takie doświadczenie pewnie przyniosło by ze sobą wiele niemiłej prawdy, ale lepiej jest wiedzieć niż tkwić w niepewności.
2. Z którą disneyowską księżniczką mogłabyś lub chciałabyś się utożsamić? Dlaczego?
Ou, zawsze ciekawiło mnie bycie Arielką! Wiem, że przy Kopciuszku czy jakiejś tam innej księżniczce mój wybór jest nie taki, ale podwodny świat do dziś mnie fascynuje. Dlatego postanowiłam zdobyć licencję płetwonurka! <3
3. Gdybyś mogła, to którą magiczną umiejętność byś wybrała? Czytanie w myślach, latanie, teleportacja, stawanie się niewidzialnym, rozumienie zwierząt… może coś innego? Dlaczego?
Czytanie w myślach! Moja dziecinne zamiłowanie do ,,Zmierzchu" nie zna granic i chętnie chciałabym spróbować umieć to, co umiał Edward Cullen. Kto wie, może i znalazłabym w ten sposób kogoś dla mnie wyjątkowego?:)
4. Do którego domu w Hogwarcie należysz? Dlaczego?
Slytherin, zdecydowanie. :D Ze względu na mój zaborczy i nawet trochę egoistyczny, do pewnego stopnia, charakter.
5. Gdybyś w niewyjaśnionych okolicznościach przeniosła się do magicznego świata jak spędziłabyś ten jeden jedyny dzień?
Przeniosłabym się do Hogwartu i odbyłabym jednodniową naukę. Jakie to by było piękne, uznałabym to za najpiękniejszy dzień w życiu. Po dniu nauki, który powinien się skończyć popołudniu, znalazłabym też magicznym cudem Hipogryfa, przeleciałabym się na nim, odwiedziła portrety w gabinecie dyrektora... byłabym wszędzie. Nie zmarnowałabym tego dnia za nic. ^^
6. Jaka jest Twoja największa fanaberia/najbardziej nielogiczny rytuał/dziwny zwyczaj?
Skompromituję się w tym momencie, ale nie ważne. Zawsze gdy ktoś nieznajomy koło mnie przechodzi nabieram powietrza, żeby poczuć jego zapach. Moje zwierzęce instynkty się we mnie budzą! To jest naprawdę dziwne, ale i czasem się śmieje z samej siebie.
7. Ulubiony cytat z cyklu o Harrym Potterze.
Nie mam pamięci do cytatów, ale chyba jedynie ten jeden humorystyczny cytat zapadł mi w pamięć: ,,Harry, zabije cię jeśli przez nich zginiemy!" Przepraszam, jeśli coś w nim pomyliłam. :(
8. W miłości i na wojnie wszystkie chwyty dozwolone?
Nie. W wojnie trzeba postępować honorowo, chociaż mało kto jeszcze pamięta, co to słowo znaczy. W miłości jednak, wszystko zrobimy dla ukochanej osoby. Wszystkie chwyty nie powinny być dozwolone jeśli mamy na celu celowe krzywdzenie drugiej osoby. Dla nas powinno być najważniejsze czy ta osoba jest szczęśliwa, jeśli ją unieszczęśliwiamy specjalnie- nie wiemy, co to miłość.
9. Podobno każdy człowiek mógłby napisać przynajmniej jedną książkę, która opisywałaby jego życie, jaki tytuł nosiłaby twoja?
Tytuł, jaki by nosiła nie powinna ujrzeć światła dziennego. Przynajmniej w internecie. :D
10. Gdyby kręcono w Hollywood film o twoim życiu, która z gwiazd najlepiej sprawdziłaby się jako ty? Dlaczego?
Chciałabym żeby zagrała mnie Emma Watson. Jaki kopnąłby mnie zaszczyt!
11. Każdy ma swój czas, kiedy był twój? (stroje)
Lata 70- czasy prawdziwego punk rocka!
Świetnie się bawiłam odpowiadając na to wszystko, dziękuje!
cieszę się, że wprowadziłam tutaj trochę rozrywki :)
UsuńGenialne opowiadanie. Motyw z Hermioną cierpiącą na problemy psychiczne jest strasznie oryginalny i ambitny. Opisanie jej emocji i doznań z pewnością nie jest łatwe, a tobie wyszło to świetnie. Z niecierpliwością czekam na kontynuację. Mam nadzieję, że Harry i Ron przejrzą na oczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Annabelle
genialne <3 ale i tak mi się wydaje że Draco zmyślił to że ona umrze ;D
OdpowiedzUsuńFajny rozdział ;) Mam nadzieję, że Harry i Ron uwierzą Pansy. Czekam na ciąg dalszy.
OdpowiedzUsuńPo pierwsze: BOSKIE
OdpowiedzUsuńPo drugie: FENOMENALNE
Po trzecie: GENIALNE
Po czwarte: Zapraszam do nas: 3bitwaohogwart.blogspot.com/