Miniaturki zawsze pozostawiają mi pewien niedosyt, dlaczego tak, co zmieniło Malfoy'a, co wpłynęło na zachowanie Rona. Jednak Twoje opowiadanie czytało się przeeeeeeprzyjemnie! Nie znajduję błędów ortografcznych, co tylko wpływa na komfort pochłaniania miniaturki. Twój styl zachęca mnie do zahaczenia o dłuższe opowiadania. Buziaki:3
Kiedy następna część miniaturki ?
OdpowiedzUsuńMiniaturki zawsze pozostawiają mi pewien niedosyt, dlaczego tak, co zmieniło Malfoy'a, co wpłynęło na zachowanie Rona. Jednak Twoje opowiadanie czytało się przeeeeeeprzyjemnie! Nie znajduję błędów ortografcznych, co tylko wpływa na komfort pochłaniania miniaturki. Twój styl zachęca mnie do zahaczenia o dłuższe opowiadania. Buziaki:3
OdpowiedzUsuń